Roswell New Mexico – odcinek s02e02 „Ladies and Gentlemen We Are Floating in Space”
Roswell New Mexico – odcinek s02e02 z tytułem: „Ladies and Gentlemen We Are Floating in Space”
Odcinek miał premierę w zeszłym tygodniu tj. 23 marca 2020 w stacji CW. Gwiazdy serialu to Jeanine Mason (Liz), Nathan Parsons (Max), Michael Vlamis (Michael), Heather Hemmens (Maria), Michael Trevino (Kyle), Tyler Blackburn (Alex), Lily Cowles (Isobel), Trevor St. John (Jesse Manes) oraz Amber Midthunder (Rosa).
U nas serial pojawiał się na HBO Go 24 marca.
Oglądalność odcinka była na poziomie 0,85 mln, nie znana jest łączna liczba oglądających z platform. Wynik jest lepszy od zeszłotygodniowego o 13%.
Fabuła odcinka „Ladies and Gentlemen We Are Floating in Space” skupia się na dalszych próbach uratowania Maxa. Mija około dwóch tygodni od zaginięcia Mimi (mamy Marii). Liz i Alex pomagają Marii w wieszaniu ulotek z wizerunkiem Mimi.
Isobel kradnie próbkę serum, która kiedyś mogła ją zabić, po to aby pozbyć się ciąży.
Rosa odkrywa, że miasto wini ją za śmierć jej koleżanek, w związku z czym maluje graffiti pod jakimś mostkiem. Nakrywa ją tam Liz (dzięki friends location), ale w tym samym momencie zostaje aresztowana. W areszcie z nią jest Michael, który pobił się w międzyczasie z Wyattem. Na dodatek mama Kyla, jako szeryfowa, wypytuje Liz o Maxa i Noah.
Isobel trafia z mamą na zajęcia prowadzone przez Marię, które mają na celu oczyścić umysł. W międzyczasie Kyle dowiaduje się z wyników Rosy, że została wyleczona przez Maxa również ze zniszczeń, które były poczynione przez alkohol i narkotyki. Co nie przeszkadza jej pić na koniec odcinka, aby uciszyć Maxa.
Michael rozmawia z Alexem o swojej mamie. Odkrywają, że trafiła do Caulfield 14 pażdziernika 1948, gdzie była więziona z innymi Obcymi. Wywłuje to więcej pytań takich jak: co robiła przez ponad rok rozbicia UFO w Roswell w dniu 2 lipca 1947 r.? Obydwaj wiedzą że przedstawiała się jako Nora Turman.
Niestety tak jak ostatnio nie przemawia do mnie gra Marii. Zaginięcie matki przyjmuje bardzo spokojnie prowadząc jakieś dziwne rytuały, w celach zarobkowych. Porównuję to oczywiście do pierwowzoru Marii z oryginalnej obsady, gdzie Majandra Delfino potrafiła sprzedać na ekranie alternatywne podejście do życia. Brakuje mi u niej tego czegoś. Cały jej wątek z rytuałami na pustyni, niby śmieszny, a tak naprawdę nijaki.
Ciekawie wygląda wątek w odcinku „Ladies and Gentlemen We Are Floating in Space” matki Michaela i wiemy już że będzie jego kontynuacja, a to oznacza że zapewne będzie jakiś powrót do 1947 r. lub 1948 r.
Póki co wątek Michael i Alexa można uznać za „uziemiony”, bo Michael jest teraz z Marią. Myślę, że Maria w tym sezonie pozna prawdę o chłopaku i reszcie.
Irytująca jest Rosa. Mam wrażenie że nie ma pomysłu na jej postać. W ciągu 10 lat trochę na świecie się zmieniło i w jej postaci nie ma za grosz zainteresowania światem zewnętrznym, ale nie przeszkadza jej to robić graffiti, gdzieś w dziwnych miejscach lub siedzieć przy ogromnym billboardzie na pustyni i pić alkohol. Mam nadzieję, że jej wątek pójdzie w kierunku wyjazdu z Roswell.
Ścieżka dźwiękowa i tytułowa piosenka (każdy odcinek to tytuł piosenki) całkiem niezł. Piosenka zaśpiewana przez brytyjski zespół Spiritualized i jest z 1997 r.
Moja ocena to prawie 7/10. Poniżej zwiastun.
Mam mieszane odczucia po 2 odcinkach. Nadal nie wiem czy lubię chociaż jednego bohatera. O ile możemy być pewni, że Max wróci, to mam nadzieję że przywrócą też Noaha. Nawet, jeżeli miałoby być to kosztem Rosy, bo jej wątku na razie nie widzę.
Mamę Michaela grała aktorka, którą skądś kojarzę… więc może będzie z nią więcej scen? I czy zobaczymy w końcu Tess, której imię padło już któryś raz? 😉
Na razie jedyny wątek, który mnie zaciekawił to Isobel.
Mnie wątek Isobel najmniej, ale za to czekam na rozwinięcie historii z matką Michaela 🙂
Alex w końcu wiem jak wyglądasz 😉
Haha, a rzeczywiście 😉 Zaczytało zdjęcie.
Odcinek 6 to coś najgorszego, co mnie w moim roswellowym świecie spotkało.